Premier oraz politycy PiS przyjechali na grób pary prezydenckiej. Bez prezesa Kaczyńskiego

18 września 2017, 21:54

**Tym razem droga prowadząca na Wzgórze Wawelskie nie została odgrodzona barierkami przez policję. Na przybywających polityków PiS oczekiwali zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy rządu.** / PAP / Jacek Bednarczyk

Premier Beata Szydło i politycy PiS przyjechali w poniedziałek wieczorem na Wawel, by modlić się i złożyć kwiaty na grobie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii. Dziennikarze nie widzieli prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

1 "Wawel polski nie PiS-owski", "Wielka Polska kolorowa", "Misiewicze" - skandowali protestujący "przeciwko upartyjnianiu Wawelu". "Bolszewicy", "Wielka Polska katolicka", "Zdrajcy" – odpowiadali zwolennicy PiS m.in. z krakowskiego klubu Gazety Polskiej.

PAP / Jacek Bednarczyk

2 Na Wawel przybyli m.in. wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, posłanka Barbara Bubula, senator Zbigniew Cichoń i wojewoda małopolski Piotr Ćwik.

PAP / Jacek Bednarczyk

3 Każdego 18. dnia miesiąca - w miesięcznicę pogrzebu pary prezydenckiej w krypcie katedry na Wawelu odprawiana jest msza św., a lider PiS Jarosław Kaczyński nawiedza grób brata i bratowej. W ostatnich miesiącach czynił to jednak nie dokładnie 18., ale kilka dni później. Prezydent L. Kaczyński i jego małżonka zginęli 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie smoleńskiej.