Według hiszpańskiego dziennika, cytowanego przez włoską agencję Ansa, apartament przy calle La Paloma zapisała polskiemu papieżowi 96-letnia Hiszpanka. Gdy zmarła, mieszkanie znalazło się w gestii nuncjusza apostolskiego w Madrycie.

Pięć lat później nuncjusz sprzedał je mężczyźnie, który mieszkał piętro niżej w tej samej kamienicy. Nowy właściciel na mocy ustawodawstwa obowiązującego w Hiszpanii zawarł związek małżeński ze swym partnerem, przewodniczącym stowarzyszenia gejów w stolicy Miguelem Angelem. Obaj powierzyli oni następnie remont mieszkania Polakowi.

Reklama

Jak relacjonuje hiszpański dziennik, ilekroć widział on na akcie własności nazwisko poprzedniego właściciela: Karol Wojtyła, robił znak krzyża.