Ze względów bezpieczeństwa Musharraf nie mógł podać dokładnej daty swego powrotu, lecz połączył ją z wyborami uzupełniającymi w Pakistanie. Według pakistańskich urzędników były przywódca kraju złożył wniosek o rejestrację nowej partii politycznej - poinformowała AFP.

Reklama

Musharraf skrytykował raport ONZ, według którego jego rząd nie uczynił wystarczająco wiele, aby zapobiec w 2007 roku zamachowi na byłą premier Benazir Bhutto. "Osobiście ostrzegałem ją przed niebezpieczeństwem - mówił. - To ja powstrzymałem ją wcześniej od uczestnictwa w tym wydarzeniu (...), ale ona zdecydowała udać się tam ponownie". "Wszelkie bezpieczeństwo, gdzie tylko możliwe (...), było jej zapewnione przez policję" - dodał.

Jeśli Musharraf powróci do Pakistanu, grozi mu proces o uwięzienie sędziów przed swoją porażką wyborczą w 2008 roku. Od tamtej pory były prezydent mieszka w Londynie.

Pervez Musharraf do władzy doszedł w drodze wojskowego zamachu stanu w 1999 roku, obalając premiera Nawaza Sharifa. Po zamachach terrorystycznych na Nowy Jork w 2001 roku stał się głównym sojusznikiem ówczesnego prezydenta USA George'a W. Busha w wojnie z terroryzmem.

Reklama