Do Afganistanu został wysłany wraz ze swą jednostką w lipcu 2009 r. W czwartek powrócił do bazy Fort Lewis-McChord w stanie Waszyngton (zachodnie wybrzeże USA),a w piątek został postawiony w stan oskarżenia.

Śledztwo objęło też około dziesięciu żołnierzy 5 Brygady piechoty USA stacjonującej w Fort Lewis w stanie Waszyngton, również podejrzewanych o zabicie trzech Afgańczyków oraz "inne przestępstwa" - powiedział wysoki rangą przedstawiciel armii, który nie ujawnił jednak żadnych dodatkowych szczegółów śledztwa.

Reklama

Rzeczniczka Fortu Lewis-McChord, Tamara Parker powiedziała, że maksymalny wyrok za morderstwo z premedytacją to dożywotnie więzienie lub kara śmierci.