Grzywnę wlepiła jej straż miejska, która przyłapała ją na gorącym uczynku, gdy kupowała podróbkę. W miejscowości Jesolo od kilku dni w obleganej przez cudzoziemców, obowiązują surowe przepisy o walce z handlem nielegalnym towarem. Aby walka ta była jeszcze bardziej skuteczna, podobnie jak wcześniej w innych włoskich miastach, postanowiono karać nie tylko handlarzy, ale również ich klientów.

Reklama

Wszystkie włoskie plaże są latem opanowane przez wędrownych sprzedawców, przede wszystkim imigrantów z Trzeciego Świata, oferujących podrobione artykuły znanych firm: okulary przeciwsłoneczne i torebki oraz płyty CD.

"Trzeba walczyć z tym zjawiskiem, bo wkrótce będzie to nie do zniesienia" - powiedział burmistrz Jesolo Francesco Calzavara. Podkreślił, że każdego dnia napływają do niego skargi od turystów. Powiedział, że jedna z kobiet zadała sobie trud i policzyła, że kiedy opalała się na plaży, podeszło do niej aż 48 handlarzy.

W poprzednich latach w niektórych miastach Włoch wprowadzono rekordowe kary dla klientów, kupujących podróbki. W Rzymie niektórzy turyści, w tym - jak informowała prasa - kilkoro Polaków, otrzymało grzywny w wysokości 3333 euro.

Reklama