Czeski prezydent Vaclav Klaus zawetował w poniedziałek uchwaloną przez centroprawicową koalicję rządową reformę systemu emerytalnego, której według niego zabrakło "możliwie szerokiego społecznego konsensusu". Reforma przewidywała wprowadzenie wspieranych przez państwo prywatnych ubezpieczeń emerytalnych. Funkcjonowałyby one jako fundusze, na które ubezpieczeni mogliby kierować część swych składek.
Złożona z socjaldemokratów i komunistów opozycja parlamentarna z uznaniem przyjęła weto, dla którego obalenia potrzebna jest absolutna większość wszystkich członków 200-osobowej Izby Poselskiej. Premier Petr Neczas ostro skrytykował weto, które według niego nie będzie sprzyjać stabilności rządu. Klaus był założycielem i wieloletnim liderem kierowanej obecnie przez Neczasa Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS), ale na przestrzeni ubiegłych kilku lat wyraźnie się od niej zdystansował.