Afera z fundacją pomagającą uchodźcom? 'Wolę umrzeć od bomb w Syrii niż z głodu w Polsce'
Afera z fundacją pomagającą uchodźcom? "Wolę umrzeć od bomb w Syrii niż z głodu w Polsce"

Zobacz również

Szef Europejskiego Urzędu Policji Rob Wainwright powiedział "Sunday Times'owi", że jego agencja posiada rejestr trzech tysięcy przestępców zaangażowanych w proceder przemytu ludzi do Unii Europejskiej. Europol prowadzi dochodzenia w 130 takich sprawach w 13 krajach.

Reklama
Koszmar na granicy z Macedonią. Policja kontra uchodźcy z dziećmi. ZDJĘCIA
Koszmar na granicy z Macedonią. Policja kontra uchodźcy z dziećmi. ZDJĘCIA

Przejdź do galerii

Rob Waiwright podkreśla, że gangi wyspecjalizowane w przemycie ludzi korzystają z Facebooka reklamując swoje usługi.

Na stronach społecznościowych można też znaleźć dokładne informacje na temat metod przekraczania granic, ich zabezpieczeń i najmniej strzeżonych odcinków. Internet roi się również od informacji, jak starać się o wizy, zasiłki, mieszkania i kursy językowe.

Gangi działają niekiedy niemal jak biura podróży. Za 15 tysięcy dolarów oferują imigrantom niemal bezkolizyjną podróż z fałszywymi dokumentami do wybranego kraju Unii.

Inni którzy zapłacą mniej, dokonują 5 czy 6 osobnych skoków przez granice i są przekazywani z rąk do rąk przez różne grupy kryminalne - powiedział "Sunday Times'owi" szef Europejskiego Urzędu Policji.