3,5 tys. ludzi szuka ocalałych. Tutaj spadł rosyjski tupolew z Chórem Aleksandrowa na pokładzie

Poniedziałek jest w Rosji dniem żałoby narodowej po katastrofie samolotu Tu-154, który w niedzielę 25 grudnia spadł do Morza Czarnego. Na jego pokładzie były 92 osoby, w tym cały słynny Chór Aleksandrowa oraz rosyjscy dziennikarze.

Przyczyny katastrofy nie są znane. Minister transportu Maksim Sokołow poinformował, że śledczy nie zaliczają ataku terrorystycznego do najbardziej prawdopodobnych przyczyn tragedii.

Reklama

W pobliżu Soczi kontynuowana jest akcja poszukiwawcza, w której bierze udział ponad 3,5 tys. ludzi, w tym około 140 nurków. W akcji wykorzystywane są 32 okręty, pięć śmigłowców i drony.