Mosbacher powiedziała w poniedziałek dziennikarzom, że jest przekonana, iż procedurę tę uda się przeprowadzić do końca roku. Według ambasador USA jest to ostateczna data. "2020 będzie rokiem, w którym Polacy będą mogli podróżować do USA bez wiz" - podkreśliła.
Wyjaśniła, że obecnie muszą zostać przeprowadzone jedynie procedury administracyjne. "Kiedy to zostanie zakończone, sekretarz do spraw bezpieczeństwa wewnętrznego prześle notę doradczą do Kongresu Stanów Zjednoczonych mówiącą, że Polska spełniła wszystkie wymogi i może dołączyć do Programu Ruchu Bezwizowego" - powiedziała ambasador USA.
Mosbacher zapewniła, że po zniesieniu obowiązku wizowego osoby, które będą chciały podróżować do Stanów Zjednoczonych w celach turystycznych lub biznesowych na okres do 90 dni będą musiały jedynie wypełnić wniosek on-line. Po zatwierdzenia wniosku będzie on ważny przez dwa lata; po dwóch latach trzeba będzie ponownie złożyć wniosek. Ambasador zaznaczyła, że jeżeli ktoś będzie chciał wyjechać na dłużej do USA, na przykład na studia, będzie potrzebował wizy.
Mosbacher pytana co było najtrudniejsze w doprowadzeniu do nominowania Polski do Programu Ruchu Bezwizowego, wskazała na obniżenie odsetka odmów do poziomu mniejszego niż 3 proc., czego wymaga amerykańskie prawo.
Wskazywała na uruchomioną przez ambasadę Stanów Zjednoczonych w Polsce kampanię społeczną w tym zakresie. Skontaktowaliśmy się firmami polskimi i amerykańskimi, uruchomiliśmy kampanię, prosiliśmy Polaków, by składali wnioski wizowe. Polacy bardzo dobrze współpracowali, było dużo skutecznych wniosków i udało nam się obniżyć ten odsetek poniżej 3 procent - mówiła.
Zaznaczyła, że gdy Polska zostanie objęta Programem Ruchu Bezwizowego, to właściwie nie ma możliwości, że zostanie z niego usunięta. Według niej musiałoby się zdarzyć coś naprawdę negatywnego w stosunkach polsko-amerykańskich, by tak się stało.
Ambasada USA: Nominacja Polski do ruchu bezwizowego to historyczny moment
Biały Dom ogłosił w piątek nominację Polski do Programu Ruchu Bezwizowego - podała Ambasada USA w Polsce. Jak poinformowano, aby sfinalizować przystąpienie Polski do programu, potrzebne jest przeprowadzenie dodatkowych procedur ze strony rządu USA, co może potrwać kilka miesięcy.
Ambasada podkreśliła w informacji przekazanej PAP, że nominacja Polski to historyczny moment i wspólny sukces. Zakwalifikowanie się Polski do nominacji do amerykańskiego Programu Ruchu Bezwizowego oznacza - podała amerykańska placówka - że wkrótce Polacy będą mogli podróżować do Stanów Zjednoczonych w celach biznesowych i turystycznych, w większości przypadków, bez wizy.
"Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA wymaga przeprowadzenia dodatkowych procedur administracyjnych ze strony rządu USA, aby sfinalizować przystąpienie Polski do Programu Ruchu Bezwizowego. Ambasada USA przewiduje, że procedury te potrwają kilka miesięcy, zanim rozpocznie się podróżowanie bez wiz. Po zakończeniu tego procesu Sekretarz Bezpieczeństwa Wewnętrznego ogłosi datę rozpoczęcia podróżowania w ramach Programu Ruchu Bezwizowego" - poinformowała ambasada.
Według amerykańskiej ambasady nominacja do Programu Ruchu Bezwizowego jest zasługą także Polaków, którzy przyczynili się do obniżenia wskaźnika odmów wizowych poniżej 3 proc., co było podstawowym warunek zakwalifikowania Polski do programu. Polska i USA 30 września dopełniły ponadto warunków wszystkich umów dwustronnych dotyczących bezpieczeństwa.
"Polska i Stany Zjednoczone są nie tylko sojusznikami, ale najbliższymi przyjaciółmi, a w tym roku wspólnie tworzyliśmy historię" - powiedziała w okolicznościowym nagraniu ambasador Georgette Mosbacher. "Ten milowy krok był moim priorytetem od samego początku" - podkreśliła.