Zobacz galerię

Doroczny pokaz zorganizowany w porcie w Tokio dowodzi, że pieniądze podatników nie idą na marne. Strażacy dwoili się i troili, żeby przekonać mieszkańców miasta, że są świetnie przygotowani do swoich zadań.

Reklama

Zgodnie z wielowiekową tradycją swoją sprawność prezentowali na bambusowych palach oplecionych linami. Po takich właśnie "drabinach" strażacy z ery Edo (XVII w.) wspinali się do płonących piętrowych budynków w pierwszej stolicy Japonii.

Kaskaderski pokaz wzbudził olbrzymi aplauz licznie zgromadzonej publiczności. "Oni są super. Chciałbym, żeby mój syn w przyszłości też był strażakiem" - mówił jeden z zachwyconych widzów.

Pokazom towarzyszyła prezentacja współczenych technik ratowania życia np. w płonących wieżowcach oraz najnowszego sprzętu gaśniczego i ratunkowego.

Reklama