Generał Syrski na froncie uzgadnia plany. "Realne rezultaty nie na mapie, ale na polu walki"

"Na dzisiaj najważniejsze to zmęczenie przeważających sił przeciwnika i zadanie mu ciężkich strat. To pozwoli stworzyć warunki, które będą sprzyjać wyzwoleniu ukraińskiej ziemi i przyspieszyć nasze zwycięstwo" – oświadczył gen. Ołeksandr Syrski, który po raz kolejny odwiedził ukraińskie oddziały w Bachmucie w obwodzie donieckim.

"Sprawa honoru"

"Kiedy wróg ma przewagę liczebną, bycie obok moich żołnierzy to dla mnie sprawa honoru" – napisał Syrski w Telegramie.

Wojskowy zaznaczył, że "Rosjanie próbują skupić swoje główne wysiłki na odcinku bachmuckim; nie porzucają prób otoczenia i zajęcia miasta".

"Skuteczna strategia"

"Dzięki bohaterstwu i profesjonalizmowi naszych wojskowym, umiejętnym i zgranym działaniom, efektywnemu manewrowaniu i wykorzystaniu możliwości uzbrojenia, utrzymujemy fortecę Bachmut wbrew różnym terminom i prognozom" – powtórzył Syrski.

Podkreślił, że "skuteczna strategia zawsze przewiduje obrócenie każdej sytuacji na swoją korzyść".

Syrski dodał, że podczas wizyt na froncie, wraz z dowódcami "uzgadnia plany, które mają realne rezultaty nie na mapie, ale na polu walki".