W wielkanocnym orędziu, wygłoszonym w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego, Benedykt XVI powiedział, że zło i przemoc należy pokonywać bronią Chrystusa: "bronią sprawiedliwości i prawdy, miłosierdzia, przebaczenia i miłości".

Papież mówił o Afryce, którą odwiedził w marcu. Przypomniał: "Afryka cierpi w sposób bezgraniczny z powodu okrutnych i niekończących się konfliktów - częstokroć zapomnianych - które ranią i wykrwawiają liczne jej kraje i z powodu rosnącej liczby jej synów i córek, którzy padają ofiarą głodu, ubóstwa, choroby".

Reklama

"To samo orędzie powtórzę z mocą w Ziemi Świętej, do której będę miał radość udać się za kilka tygodni. Trudne, lecz nieodzowne pojednanie, które jest przesłanką do przyszłości wspólnego bezpieczeństwa i pokojowej koegzystencji, nie stanie się inaczej rzeczywistością, jak tylko dzięki odnowionym, wytrwałym i szczerym wysiłkom rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego" - podkreślił Benedykt XVI.

"W czasie globalnego deficytu żywności, finansowego zamętu, dawnego i nowego ubóstwa, niepokojących zmian klimatycznych, przemocy i biedy, które zmuszają wielu do porzucenia swej ziemi w poszukiwaniu mniej niepewnego przeżycia, wciąż zagrażającego terroryzmu, rosnącego niepokoju w obliczu niepewnego jutra, należy bezzwłocznie odkryć na nowo perspektywy, zdolne przywrócić nadzieję" - mówił papież do wiernych.

"Niech nikt się nie uchyla od tej pokojowej batalii, zapoczątkowanej przez Paschę Chrystusa, który - co powtarzam - szuka mężczyzn i kobiet, którzy pomogliby Mu w umocnieniu Jego zwycięstwa tą samą bronią, bronią sprawiedliwości i prawdy, miłosierdzia, przebaczenia i miłości"- powiedział Benedykt XVI.