Chaos w Niemczech. Nieprzejezdne drogi i powalone drzewa

W wyniku burz przechodzących w nocy przez południowe Niemcy (Bawarię i Badenię-Wirtembergię) rannych zostało w sumie 18 osób. Z tego sześć osób odniosło obrażenia po tym, jak drzewa przewróciły się na przyczepy na polu kampingowym w Lindau nad Jeziorem Bodeńskim – poinformował w piątek portal „Bild”.

Nocnym burzom towarzyszyły ulewne deszcze, porywisty wiatr, a efektem są powalone drzewa i nieprzejezdne drogi. Podobne prognozy przewidywane są także na piątek i sobotę – ostrzegł „Bild”.

Co najmniej 18 osób zostało poszkodowanych w wyniku potężnych burz, które przechodziły w nocy z czwartku na piątek przez Bawarię i Badenię-Wirtembergię. Pięć osób zostało hospitalizowanych.

Reklama

Potężne burze nad województwem śląskim. 150 interwencji straży

Zobacz również

Drzewa przewróciły się na przyczepy kampingowe

W Lindau drzewa przewróciły się na przyczepy kampingowe. Sześć osób zostało rannych, z czego jedna ciężko. "Sytuacja była na tyle niebezpieczna, że ewakuowano okolicę. W hali widowiskowej Inselhalle w Lindau zakwaterowano na noc 900 osób” – podał „Bild”.

Policja w Bawarii potwierdziła ok. 320 interwencji służb ratowniczych w ciągu nocy. W piątek rano odwołanych lub spóźnionych było wiele pociągów w regionie; kilka odcinków monachijskich pociągów S-Bahn jest nadal zamkniętych. Z torów usuwane są drzewa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo