Rzecznik rządu: Ewa Kopacz chce debaty z Beatą Szydło, ale nie 16 października

Rzecznik rządu zapewnia, że Ewa Kopacz jest gotowa na debatę z Beatą Szydło. Problemem jest tylko wyznaczenie dnia telewizyjnego starcia. Premier nie będzie mogła debatować bowiem wtedy, kiedy chce opozycja - 16 października jest bowiem na unijnym szczycie.

Liderka PO chce rozmowy przed kamerami z kandydatką PiS na premiera. Problemem jest teraz data telewizyjnej konfrontacji. Rzecznik rządu Cezary Tomczyk powiedział rano w Radiowej Jedynce, że 16 października Ewa Kopacz będzie przebywała w Brukseli na unijnym szczycie. Trudno oczekiwać by premier w takim momencie rezerwowałaby sobie czas na debatę - deklarował rzecznik rządu. Cezary Tomczyk tłumaczył, że 15 i 16 października przywódcy państw Unii Europejskiej będą podejmować dalsze decyzje dotyczące problemu imigrantów.

Reklama

Będzie wspólna debata TVP, TVN i Polsatu. Wysłali zaproszenie ponad podziałami

Zobacz również

Polityk PO dodał, że Platforma nie unika rozmowy z PiS. Mogę powiedzieć jasno, że pani premier chętnie weźmie udział w debacie. Przypominam, że ta propozycja wyszła od nas wiele tygodni temu. Była ona skierowana do Jarosława Kaczyńskiego. Jeśli on nie chce, to będziemy debatować z Beatą Szydło - podkreślał Tomczyk. Zorganizowanie debaty 16 października zaproponował TVN 24. Prawdopodobnie odbędzie się ona 4 dni poniżej. Transmisję planuje przeprowadzić TVP, Polsat i TVN.