Dzisiaj minął termin zgłaszania kandydatur na stanowisko urzędnika wyborczego. Pierwotnie miało być ich 5500. Mieli stanowić Korpus Urzędników Wyborczych, który przygotuje wybory samorządowe. Teraz ma ich być 2595.

Reklama
Kolejna wpadka kandydata na prezydenta Warszawy. 'Pan Jaki mógłby sprawdzić, który klub używa określenia Duma Stolicy'
Kolejna wpadka kandydata na prezydenta Warszawy. "Pan Jaki mógłby sprawdzić, który klub używa określenia Duma Stolicy"

Zobacz również

PKW tłumaczy, że nie było konieczności powołania większej liczby urzędników wyborczych w poszczególnych gminach ze względu na charakter i zakres zadań nałożonych przez ustawodawcę. Jednak na 5500 miejsc zgłosiło się 3588 osób. Były też gminy, gdzie nie zgłosił się nikt. Problemem było między innymi to, że urzędnik musi pracować poza swoją gminą, co przy organizacji wyborów oznaczałoby w praktyce opuszczenie miejsca pracy na kilka miesięcy.

Krajowe Biuro Wyborcze zaznacza, że liczba urzędników wyborczych może zostać zwiększona przez szefa Krajowego Biura Wyborczego w uzasadnionych przypadkach.