Według PAP, motywem bijatyki były sympatie klubowe jej uczestników - prawdopodobnie starli się pseudokibice Ruchu Chorzów i GKS Katowice. Szczegółów na razie nie ustalono, bo pobici niechętnie współpracują z policją.

Reklama

Do awantury doszło wieczorem, gdy w wynajętej sali gimnastycznej jednej z mysłowickich podstawówek trwał trening kickboxingu. Uczestniczyło w nim kilkanaście osób w wieku ok. 20 lat.

Według informacji policji, ok. 20 pod szkołę przyjechała samochodami grupa zamaskowanych mężczyzn. Zdaniem świadków, mogło być nawet 20. Na głowach mieli kominiarki. Kijami bejsbolowymi uszkodzili zaparkowane przed szkołą auta i wkroczyli na trening. Doszło do bijatyki, w której poturbowano kilkanaście osób. Incydent trwał kilka minut, potem napastnicy odjechali - jeszcze przed przybyciem policji.

Dwóch poszkodowanych skierowano do szpitala.