Małżonka kojarzymy ze stresem, a nie opoką

Kłócimy się o bałagan, o picie przez partnera alkoholu i palenie papierosów w domu. Ale to tylko skutek napięć, które narastają w Polakach żyjących w stałych związkach. Z badań wynika bowiem, że tłamsimy w sobie obawy co do trafności wyboru partnera. Aż ośmiu na dziesięciu zapytanych o to respondentów zaczyna wymieniać denerwujące cechy swojej drugiej połówki.

Zamiast idealizować związek, demonizujemy go. Sondaż pokazuje, że wyolbrzymiamy jego wady. Chyba nie jesteśmy narodem zaślepionych miłością ludzi, bo 80 procent przebadanych podkreśla negatywne cechy partnera.

Polacy zapytani wprost, czy związek ich stresuje, w ogromnej większości odpowiadają, że tak. Deklarację taką złożyło aż 61 procent respondentów. Co więcej, mówią tak głównie ludzie młodzi, którzy nie zdążyli jeszcze wpaść w rutynę.

>>>Polacy rozładowują stres alkoholem i seksem

Tłumaczyć to można młodzieńczą zazdrością. Osoby do 29. roku życia denerwują się bowiem, że ich partnerzy nie mówią im całej prawdy o sobie (29 procent). Ludzie nie czują się doceniani (18 procent), a co ósma osoba narzeka na brak poczucia bezpieczeństwa.

Starsi również narzekają, ale na inne rzeczy. Wskazują na alkoholizm partnera (w tym 85 procent osób wymieniających ten powód do stresu to kobiety). Stresogenny jest też brak pieniędzy (29 procent respondentów) i problemy z dziećmi (7 procent).

Badanie zrealizowano na zlecenie firmy Klosterfrau Healthcare Group.