Dwa lata po napadzie na Marię F., w 2002 roku z powodu niewykrycia sprawców postępowanie w tej sprawie zostało umorzone. Jednak sprawców udało się wykryć po latach. "Ustalono zleceniodawców, pośredników i wykonawców" - mówi rzecznik KGP Mariusz Sokołowski. Trzy z tych osób zostały doprowadzone z więzień, gdzie odsiadywały inne wyroki.
>>>Chciała oblać koleżanki kwasem
Jak informuje policja, zatrzymani są związani z tzw. grupą żoliborską. "Jej członkowie za kilkanaście tysięcy złotych przyjęli od innej grupy <zlecenie> na urzędnika państwowego. Myśleli, że jest to sędzia lub prokurator" - wyjaśnił Sokołowski.
Zatrzymanym postawiono zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego, za co grozi do 10 lat więzienia. Siedem osób zostało aresztowanych na trzy miesiące a wobec jednej zastosowano dozór policyjny.
>>>Szaleniec poparzył dziecko kwasem
Wójt gminy Sanniki koło Płocka Maria F. została oblana żrącą substancją w 2000 roku. Gdy wyszła z domu, podszedł do niej młody mężczyzna i zapytał o godzinę. Kiedy spojrzała na zegarek, napastnik oblał jej twarz kwasem. Maria F. doznała bardzo groźnych, rozległych poparzeń twarzy i jamy ustnej.
