Zmianę pogody w całym kraju przyniesie głęboki niż, przechodzący bardzo szybko nad Polską. Jednocześnie z północnego wschodu napływa do nas mroźne, arktyczne powietrze.

W środę na Podkarpaciu ma padać śnieg z deszczem. Temperatura ma być jednak powyżej zera. Natomiast pozostałą część Polski czeka mróz - do minus 3 st. C w Suwałkach - i intensywne opady śniegu. Wytchnienia nie da też wiatr - ma być silny i porywisty.

Trudno jeździ się na Podbeskidziu. Od kilku godzin intensywnie pada tam śnieg. Kierowcy, nie przyzwyczajeni w tym roku do zimowych warunków, powodują wypadki. Na DK-1 kierowca toyoty nie zachował ostrożności, przejechał pas między drogami i uderzył czołowo w jadący z naprzeciwka samochód. On zginął, dwie kobiety są ranne.

Trudne warunki są też na Górnym Śląsku. Do wieczora policja odnotowała tam już ponad 200 kolizji. Nie lepiej jest na Dolnym Śląsku. Tam na drogach tworzy się cienka warstwa lodu.

Najlepiej widać zimę w Tatrach. Na Kasprowym Wierchu leży średnio 37 cm śniegu. "Wciąż pada śnieg, a zapowiadane są intensywne opady, jest mgła, termometry wskazują 8 stopni mrozu"- mówi dyżurny działającego na tym szczycie Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego.