Wiadomo już, że nowym metropolitą wrocławskim ma zostać arcybiskup Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski, a wcześniej m.in. sekretarz Jana Pawła II, jak wynika z nieoficjalnych informacji "Rzeczpospolitej".
Jednym z powodów takiej decyzji Franciszka może być, jak podaje gazeta, m.in. fakt, że arcybiskup Mokrzycki jest w konflikcie z ukraińskimi władzami i tamtejszą Polonią. Próbuje odzyskać kościoły katolickie, w których są m.in. magazyny, bibliotek i galerie oraz zdecydował o odprawianiu mszy także w języku ukraińskim.
Kilka lat temu pożyczył z Krakowa relikwiarz błogosławionego Jakuba Strzemię i nie chce go oddać. Wysłanie arcybiskupa do Wrocławia mogłoby zakończyć konflikty - mówi "Rzeczpospolitej" ksiądz z kurii w Krakowie.
Jedną z decyzji papieża jest także przeniesienie biskupa Piotra Jareckiego - to ten, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu - do żeńskiego klasztoru na południu Polski. Ma tam być kapelanem.
Franciszek mianował także dwóch biskupów pomocniczych dla archidiecezji warszawskiej. Są to: prof. Wojciech Bartkowicz, rektor warszawskiego seminarium i ksiądz Janusz Bodzon, kanclerz warszawskiej kurii, jak wynika z informacji gazety.
