Jest szansa na skierowanie Mariusza T. na obserwację psychiatryczną w zamknięciu, która może trwać do 4 tygodni. Taka obserwacja powoduje przerwę w wykonywaniu kary - powiedział Michał Królikowski, wiceminister sprawiedliwości w TVN24.
Wprowadzana w życie ustawa o nadzorze nad groźnymi przestępcami gwarantuje, że sąd rozważy wobec Mariusza T., czy zachodzi potrzeba izolacji leczniczej po zakończeniu odbywania kary - mówił Królikowski w TVN24.
Tymczasem według byłego oficera operacyjnego Dariusza Lorantego policja ma niewielkie możliwości, praktycznie żadne, które może podjąć, kiedy Trynkiewicz wyjdzie na wolność. - Ułomność przepisów, prawnych obowiązujących policję, jest straszna - dodał.
W czwartek szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz zapewnił, że nawet jeśli Trynkiewicz wyjdzie na wolność, policja jest przygotowana. Podkreślił, że policja ma obowiązek zapobiegania przestępstwom, a nie tylko ich ścigania.
W Polsce policji nie wolno prowadzić inwigilacji. Prewencyjna obserwacja polega natomiast na tym, że częściej pojawia się w danej okolicy oznakowany radiowóz - twierdzi z kolei Loranty.
Mariusz Trynkiewicz, skazany w 1989r. na karę śmierci za brutalne zabójstwo 4 nastolatków, 11 lutego ma wyjść na wolność.