Dzisiejszy numer "Europy" ilustrują prace Agnieszki Zawiszy. Ta urodzona w 1970 roku absolwentka warszawkiej ASP tworzy ekspresywne obrazy, śmiało operując dużymi płaszczyznami intensywnych kolorów. Ważnym etapem w życiu artystki był dłuższy pobyt w Tajlandii. Jednym z rezultatów tej podróży są cykle prac przedstawiające nocne życie Bangkoku, jego betonową zabudowę oraz sceny rodzajowe z lokalnych bazarów. Życie miejskie jest także tematem najnowszej serii obrazów artystki "Koniec objazdu". W pracach Zawiszy nie chodzi jednak o wierne odwzorowanie miejskiej rzeczywistości, ale o uczucia, wrażenia i emocje, jakie wywołuje ona w autorce. Miasto Zawiszy to miasto dynamiczne i podlegające ciągłej zmianie. Nie jest obiektem biernej kontemplacji, lecz żywym organizmem - pulsującym i kipiącym energią. Obserwujemy je w przelocie, skrótowo, jak w migawce. Nie ma czasu na leniwe odnotowanie wszystkich szczegółów. Rzeczywistość jest zbyt bogata i przytłaczająca. Nie oznacza to jednak, że obrazy Zawiszy przesiąknięte są pesymizmem. "Koniec objazdu" to wielka afirmacja miasta. Odnajdziemy w niej nawiązania do reklam, liternictwo rodem z billboardów, znaki drogowe, stemple, szablony, odwołania do gładkiej estetyki pop. Elementy te tworzą materię niesłychanie różnorodną i gęstą - taką, jaką jest samo miasto.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama