Policjanci z Ciechanowa przeprowadzili dramatyczną operację ratunkową, która mogła skończyć się tragedią.

Zdążyli w ostatniej chwili

Dzięki zaangażowaniu i szybkiej reakcji funkcjonariuszy, 75-letni mężczyzna, który był zagubiony i zdezorientowany, został bezpiecznie usunięty z torów kolejowych tuż przed nadjeżdżającym pociągiem.

Może nazywa się Monika, ma tatuaż. Reszty nie wie ani policja, ani ona sama...
Może nazywa się Monika, ma tatuaż. Reszty nie wie ani policja, ani ona sama...

Zobacz również
Reklama

Zgłoszenie o mężczyźnie chodzącym wzdłuż torowiska w rejonie ulicy Mleczarskiej w Ciechanowie wpłynęło do dyżurnego ciechanowskiej policji. Policjanci natychmiast przystąpili do działań, skierowując na miejsce patrole.

Po chwili przejechał pociąg

Po chwili zauważyli mężczyznę, który szedł po torach. Bez wahania podbiegli do niego i odciągnęli go od torowiska, którym przejechał pociąg.

75-latek nie potrafił wyjaśnić, co robił w tym miejscu ani jak się tam znalazł. Był ograniczony ruchowo, dlatego dyżurny wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe.