Taniec na dworcu to flashmob - krótki performance, w którym wezmą udział anonimowi ludzie. "Nasz będzie trwał dwie i pół minuty między godziną 18.30 a 19 w piątek 25 września" - mówi Magdalena Moskal, jedna z organizatorek akcji. "Chcemy odczarować dworzec jako miejsce, gdzie ludzie jedynie denerwują się i spieszą. A taniec z nami, choć wskazany, nie jest obowiązkowy" - dodaje.
"Spodziewamy się ponad 100 osób, możliwe, że zjawi się ich nawet 200. Sądząc po mailach, jakie otrzymywałyśmy, akcja cieszy się sporym powodzeniem" - mówi DZIENNIKOWI współorganizatorka akcji, Milena Rachid Chehab. "Będą też specjalne atrakcje dla dzieci - kącik, w którym będziemy puszczać bańki mydlane" - dodaje.
Dworzec Centralny to ikona Warszawy. W internecie jak grzyby po deszczu powstają grupy jego miłośników. "Czy się komuś to podoba czy nie, to jedna z ikon Warszawy. No i to jeden z ostatnich i przy okazji największych budynków modernistycznych w stolicy. Oczywiście Centralny ma mnóstwo niedoróbek i jest bardzo zapuszczony, ale to nie wina samego Dworca. A dzięki takim imprezom jak "Twist na Centralnym” czy spektaklom granym na tamtejszej antresoli możemy mu się przyjrzeć głębiej i dużo życzliwszym okiem" - mówi Mike Urbaniak, warszawski animator kultury.
Jeśli chcesz wziąć udział w tym wyjątkowym przedsięwzięciu, przyjdź do hali głównej Dworca Centralnego dziś - w piątek 25 września - chwilę po 18.30. Gdy usłyszysz muzykę, dołącz do tańczących.
