"Pan premier Donald Tusk zapowiedział, że po zerwaniu koalicji Platforma przedstawi jedną stawkę VAT — 19 proc. na wszystkie produkty. To oznaczałoby bardzo drakońskie podwyżki na żywność, leki i wiele innych towarów" - mówi "Newsweekowi" Waldemar Pawlak. Według szefa ludowców to ultimatum padło na posiedzeniu rządu, gdy ministrowie PSL nie chcieli zgodzić się na plan resortu finansów. Dlatego ludowcy zgodzili się na rządowe propozycje. Udało im się jednak wynegocjować obniżenie, o 2 punkty proc. podatku VAT na żywność.
Pawlak twierdzi jednak, że mimo tego szantażu koalicja będzie istnieć, bo wielu polityków i wyborców PO nie przełknie koalicji rządowej z SLD, a Platforma nie jest w stanie sama rządzić. Lider PSL żałuje też, że nie zawarł medialnej koalicji z PiS.