Protest dotyczy maszyny instruującej gości na temat stref erogennych chłopców i dziewcząt.
Zdaniem polityka ten eksponat propaguje treści pornograficzne, które są kierowane w znacznej mierze do dzieci. Legutko podkreśla, że urządzenie jest przeznaczone do osób powyżej 12. roku życia, a na zdjęciach prezentowanych przez portale internetowe widać wyraźnie, że z maszyny korzystają dzieci, które z pewnością mają mniej niż 15 lat.
To ewidentny przykład nachalnego propagowania lewackiej ideologii, który stoi w sprzeczności z polskim prawem. Kodeks Karny stanowi jasno – prezentowanie treści pornograficznych osobom małoletnim poniżej 15. roku życia podlega karze. Podobnie jak zachęty do zachowań pedofilskich a przecież eksponat mówi wyraźnie o "chłopcach i dziewczętach" a nie o mężczyznach i kobietach - pisze Ryszard Legutko w oświadczeniu.
Eurodeputowany Legutko skierował zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Centrum Nauki Kopernik. Liczy też na usunięcie eksponatu i interwencję Rzecznika Praw Dziecka. Ideą Centrum Nauki Kopernik miało być promowanie i popularyzacja nowoczesnej komunikacji naukowej a nie pornografii i pedofilii- podkreślił Legutko.
Centrum Nauki Kopernik poinformowało dziennik.pl, że w czwartek zdecydowali o czasowym wyłączeniu eksponatu „Strefy erogenne”. Umieścili przy nim tabliczkę „Eksponat w przebudowie”.
