Ćwiczenie miało sprawdzić, jak funkcjonariusze służb zareagowaliby w warunkach zbliżonych do realnego zagrożenia, z którymi wiąże się duży stres i presja czasu, i czy są w stanie zagwarantować bezpieczeństwo obywateli.

Reklama

Jak powiedział PAP Mrozek, policja i straż pożarna nie wiedziały o tym, że interwencja na Ursynowie była elementem ćwiczeń.

Pełna informacja o ćwiczeniach ma zostać podana do poniedziałku.

W sobotę TVP Info podało informację, że pracownik firmy kurierskiej po powrocie do bazy poinformował, że się źle czuje. W samochodzie, którym jeździł, znaleziono przesyłkę, z której wydobywała się niezidentyfikowana substancja. Na miejsce przyjechali policjanci i strażacy.