"Zapis zawiera to, co już wiedzieliśmy. Nie ma niczego, co zmieniałoby dotychczasową wiedzę" - powiedział, po opublikowaniu stenogramów rozmów załogi Tu-154, Pietrzak, były dowódca 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego i instruktor na Tu-154, obecnie pilot cywilny.

Reklama

"Widać, że założenie było prawidłowe - załoga miała się zniżać do 100 metrów, było alternatywne lotnisko. Nadal nie wiadomo, dlaczego zniżali się dalej" - zaznaczył.