Wałęsa w poniedziałek w swoim wystąpieniu ocenił, że "los dał nam zadania". Jedno zadanie: rozbić stary porządek, który hamował rozwój świata - podkreślał.
To było największe w dziejach Polski zwycięstwo, a ono polegało na pokonaniu starego porządku, a jednocześnie wytworzeniu przekonania tych pokonanych, aby przyjaciółmi zostali. Nigdy nie mieliśmy w takiej walce i w takich osiągnięciach po wygraniu, takiej przyjaźni jak wtedy my stworzyliśmy - przekonywał były opozycjonista, pytając: "Kto to popsuł?".
Drugie zadanie, o którym mówił b. prezydent, to zbudować coś mądrzejszego, lepszego i bardziej przydatnego. Dzisiaj powinniśmy zastanawiać się po pierwsze: jaki fundament położymy pod tą naszą nową budowę - pytał.
Dodał, że w tej sprawie należy coś uzgodnić m.in. system ekonomiczny, którym nie powinien być ani komunizm, ale nie kapitalizm, jaki jest dziś.