Wojna w Ukrainie skończyłaby się, gdyby zechciała tego Rosja. Jednak działania Kremla wskazują na to, iż dla Władimira Putina liczy się zwycięstwo za wszelką cenę. A skoro rosyjskiej armii nie udaje się przełamać frontu, droga do wygranej może wieść jedynie przez całkowite wyniszczenie przeciwnika, bez oglądania się na ponoszone koszty. To oznacza, że długa wojna została przesądzona.

Iluzja zwycięstwa błyskawicznego

"Clausewitz, nieżyjący Prusak, i żyjący, choć fałszywie rozumiany prof. Norman Angell, zjednoczyli się, aby wszczepić w umysły europejskie koncepcję wojny krótkotrwałej" – pisze w książce "Sierpniowe salwy" Barbara W. Tuchman.
Reklama
Stratedzy skupiali się więc na planowaniu miażdżącego uderzenia, bo zgadzali się z twierdzeniami, że zapewnienie wyżywienia, umundurowania, uzbrojenia dla wielomilionowych armii w dłuższym okresie przerośnie możliwości i zasoby każdego państwa.
Reklama