Subskrybuj nas na Youtube
Olechowski był autorem materiału dotyczącego wydatków stołecznego ratusza. Dziennikarz "Wiadomości" TVP podawał m.in. informację, że pieniądze otrzymywała min. Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej, której współtwórcą był Jerzy Stępień, były prezes TK, fundacja kierowana przez Jolantę Kwaśniewską czy wydawca "Gazety Wyborczej".
Wymienił także Zofię Komorowską, córkę byłego prezydenta RP. Fundacja Pracownia Badań Innowacji Społecznych Stocznia, w której wiceprezesem jest Komorowska, miała otrzymać m.in. z kasy miasta ponad z 6 tys. zł za przygotowanie lunchu Warsaw Music Week.
Zofia Komorowska nie chciała dzisiaj z nami rozmawiać - stwierdził w materiale Jarosław Olechowski. ZOBACZ MATERIAŁ TUTAJ>>>
Na tę informację zareagowała znana blogerka Kataryna i publicystka tygodnika "Do Rzeczy'.
Ja wiem, że nie tylko z Zosią rozmawiał, ale nawet był umówiony w Stoczni na nagranie. Ślad po tej rozmowie jest choćby we wpisie Zosi na FB - napisała na blogu.
Po osobistej rozmowie z Zosią, dziennikarz umówił się na nagranie w Stoczni. Nie zadzwonił, nie przyjechał - dodała Kataryna. Do tego zamieściła dowód, że Komorowska próbowała skontaktować się z Olechowskim przez jego profil na Facebooku. WIĘCEJ CZYTAJ NA STRONIE KATARYNA.NET>>>.
Zosia zadzwoniła też do TVP i nagrała się na sekretarkę, a ja wiedząc, że w Stoczni czekają na dziennikarza próbowałam go zaczepiać na twitterze. Czytelnikom pozostawiam ocenę rzetelności relacji dziennikarza, który z tej interakcji wyjął, że "Zofia Komorowska nie chciała z nami rozmawiać" - skwitowała blogerka.
Dziennikarz odpowiedział na Twitterze.