Kiedy Księżyc znajduje się w najbliższej odległości od Ziemi, a jednocześnie jest w pełni, obserwatorzy nieba mówią o "Superksiężycu". To nazwa potoczna, astronomowie używają określenia: syzygijne perygeum orbity. Wóczas Księżyc obserwatorowi z Ziemi wydaje się większy i jaśniejszy.
W Polsce to zjawisko będzie można obserwować 26 maja wieczorem i w nocy. Księżyc wzejdzie o 20:59, zajdzie zaś tuż przed 5 rano.
Zaćmienie w środku dnia
Ale to nie wszystko. 26 maja mamy do czynienia także z innym zjawiskiem, całkowitym zaćmieniem Księżyca. Kiedy? Tu leży przyczyna tego, że całkowitego zaćmienia nie mogliśmy podziwiać z Polski. Zaćmienie zaczęło się o 11:49 czasu polskiego, całkowite zaćmienie trwało od 13:14 do 13:30. Niebo jest po prostu zbyt jasne, by widzieć Księżyc.
W tym czasie doszło do kolejnego zjawiska - Ziemia, Słońce i Księżyc ustawiły się dokładnie w tej samej linii. Nasza planeta blokuje część światła słonecznego, a promienie Słońca rozpraszają się w ziemskiej atmosferze, dodatkowo odfiltrowując tę część promieniowania, która odpowiada za barwę niebieską. Do Księżyca, a potem z powrotem do Ziemi, dociera światło czerwone. Dlatego zjawisko to nosi nazwę Krwawego Księżyca.