Premier poinformował, że Rada Ministrów w kwietniu podejmie uchwałę w sprawie programu, który przeszedł już konsultacje społeczne. Jak dodał, do udziału w nim zgłosiły się już 82 samorządy - o wiele więcej, niż zakładano.
"Na przekształcenie szpitali, na pomoc dla samorządów (...) pieniędzy nie zabraknie. Właśnie dlatego, że w Polsce budujemy taką solidarną współpracę, rządu, samorządu, ale także przedsiębiorców prywatnych, właśnie dlatego mamy realną szansę uniknąć najgorszych skutków tego kryzysu" - podkreślił Tusk.
"Będę chciał przekonać nie tylko samorządowców, ale także tych, którzy do tej pory przeszkadzali. (...) Nie skazujmy Polaków na cierpienia, na niemożność, na utratę szans na wyzdrowienie, nie skazujmy lekarzy i pielęgniarek na nieustanny konflikt, brak elementarnych środków do leczenia, do opieki nad pacjentami" - dodał premier.
Plan B minister Ewy Kopacz, czyli "Ratujemy polskie szpitale", zakłada, że uczestniczące w nim samorządy przygotują plany naprawcze. NFZ przeprowadzi audyt medyczny szpitali. Bank Gospodarstwa Krajowego przygotuje natomiast ocenę ekonomiczną dla placówki. Po akceptacji wojewody nastąpi przekształcenie placówki w spółkę prawa handlowego.