Kto widział premiera 13 sierpnia i zobaczy go teraz, na pewno będzie zdumiony. Zrobione trzy tygodnie temu przez "Fakt" zdjęcie przedstawia szpakowatego, uśmiechniętego premiera.

Reklama

Teraz Jarosław Kaczyński wygląda zupełnie inaczej - jest niemal zupełnie siwy. "Najwyraźniej wściekłe ataki opozycji wywarły trwały ślad na zdrowiu szefa rządu" - pisze "Fakt".

A ostatnie wydarzenia, czyli ataki byłego ministra MSWiA Janusza Kaczmarka i wizja wcześniejszych wyborów, na pewno dały mu się we znaki.

"Martwię się o premiera, na pewno inaczej wyobrażał sobie to wszystko, gdy zaczynał pracę w rządzie" - mówi zatroskana Jolanta Szczypińska.

Dodaje, że osobiście nie zauważyła, by premier nagle osiwiał. Pewnie dlatego, że jeśli ciągle się z kimś przebywa, to takich różnic nie widać. Mimo wszystko dla Jolanty Szczypińskiej siwizna premiera to żaden kłopot. "Wygląda teraz jeszcze bardziej atrakcyjnie" - dodaje z uśmiechem posłanka.