Kalisz (SLD) przedstawił we wtorek członkom komisji śledczej projekt raportu końcowego. Według projektu, były premier Jarosław Kaczyński i były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powinni stanąć przed Trybunałem Stanu za złamanie konstytucji; za nadużycie uprawnień i utrudnianie śledztwa przed sądem powinni zaś stanąć b. szefowie ABW Bogdan Święczkowski oraz Grzegorz Ocieczek i funkcjonariusz ABW, którego dane są utajnione.

Reklama

Klub SLD zapowiedział, że będzie zbierał podpisy pod wnioskami o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS. Inne kluby są w tej sprawie sceptyczne. Zgodnie z ustawą o Trybunale Stanu pod wstępnym wnioskiem powinno podpisać się 115 posłów.

"IV RP - to hasło jest bardzo dobrze znane, a jest to system wprowadzony przez PiS i koalicjantów. Barbara Blida to ofiara systemu IV RP, to ofiara z imienia i nazwiska. Poniosła najwyższą cenę za funkcjonowanie systemu IV RP" - powiedział Napieralski na środowej konferencji prasowej w Sejmie.

Według przewodniczącego Sojuszu, porażką czterech lat rządu PO i PSL jest to, że "ani prokuratura, ani ABW nie wyjaśniły tej sprawy do końca". "Tę sprawę wyjaśnił Ryszard Kalisz i jego komisja. Przedstawił spójny, dobrze przygotowany raport końcowy z prac komisji" - uważa Napieralski.

Według niego, pracująca przez wiele miesięcy komisja przedstawiła raport, "za którym stoją fakty". Jak ocenił lider SLD, wnioski o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS "są merytorycznie uzasadnione i wypływają z całości pracy komisji".

Dlatego - jak powiedział Napieralski - nie może zrozumieć zachowania polityków PiS i PO. W jego opinii, widać że "PO jest zdominowana przez >>pogrobowców<< dawnej koalicji PO-PiS". "Rozmemłana, rozchwiana PO nie jest w stanie wypracować w tak ważnej fundamentalnej kwestii jednego czytelnego stanowiska" - mówił Napieralski. Zaapelował też do premiera Donalda Tuska o takie jasne stanowisko i podpisy pod wnioskami o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS.

"Raport daje niesamowity oręż PO, aby raz na zawsze zakończyć czarny okres IV RP - okres tak niebezpieczny dla obywatela. Oręż jest przekazany PO i nie mogę zrozumieć dlaczego nie chce go przyjąć" - powiedział Napieralski. "Chyba, że likwidacja IV RP skasowałaby główny powód istnienia PO - czyli strach przez IV RP i PiS" - dodał.

Jak powiedział, 22 czerwca klub SLD i zarząd partii zajmą się sprawą raportu i podejmą decyzję w sprawie wniosków o postawienie b. premiera i b. ministra sprawiedliwości przed TS.