Subskrybuj nas na Youtube
Poseł przypomniał, że na posiedzeniu sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zwrócił się do RPO prof. Ireny Lipowicz "z prośbą o wykazanie inicjatywy w sprawie postępowań dotyczących tej katastrofy". "Inicjatywę tę miałoby zapoczątkować wystąpienie do odpowiednich organów administracji publicznej z wnioskiem o udostępnienie znajdujących się tam akt, a także stałe monitowanie do tych instytucji celem bieżącego gromadzenia materiałów w przedmiotowej sprawie" - napisał Mularczyk.
Poseł przypomniał, że na początku września 2011 r. został opublikowany wniosek pełnomocnika rodzin Anny Walentynowicz i Stefana Meleka - mec. Stefana Hambury do RPO "w sprawie natychmiastowego i całościowego zajęcia się sprawą katastrofy smoleńskiej przez Rzecznika Praw Obywatelskich".
Mularczyk pisze, że "wyraził wówczas także dezaprobatę dla pasywnego oczekiwania przez biuro RPO w tej sprawie do czasu zakończenia postępowań prowadzonych przez różne instytucje". "W mojej ocenie złożoność i szczególność zdarzenia jakim jest katastrofa smoleńska wymaga pilnego i kompleksowego jej rozpoznania oraz monitorowania wszelkich postępowań (...) stosownie do przyznanych ustawowo kompetencji" - napisał poseł.
Zdaniem posła "działania te powinny obejmować Prokuraturę Generalną, Naczelną Prokuraturę Wojskową i Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie". "Całościowe działanie Rzecznika Praw Obywatelskich jest tym bardziej wskazane ze względu na fakt, że wątek katastrofy smoleńskiej znalazł się już w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu" - napisał.
W ocenie posła "wiele wskazuje na to, że dalsze sprawy związane z katastrofą smoleńską będą kierowane do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu". "Niewykluczone jest, że sprawy te będą rozpatrywane także przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu" - uważa poseł.
"Uprzejmie proszę o natychmiastowe i kompleksowe zajęcie się przez Biuro Pani Rzecznik sprawą postępowań dotyczących katastrofy smoleńskiej z dnia 10 kwietnia 2010 r., a także o udostępnienie rodzinom i pełnomocnikom tzw. rodzin smoleńskich dokumentów dotyczących katastrofy znajdujących się w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich" - napisał Arkadiusz Mularczyk.
