Janusz Palikot chce izolacji politycznej Prawa i Sprawiedliwości. Dlatego wezwał dziś liderów PSL-u i SLD, by już teraz zadeklarowali, że nie wejdą w koalicję z partią Jarosława Kaczyńskiego po wyborach parlamentarnych. Lider Ruchu Palikota chce, by Janusz Piechociński i Leszek Miller publicznie zobowiązali się, że nigdy nie zawiążą koalicji z PiS-em. Jego zdaniem, to jedyna szansa na przełamanie dominacji PO i PiS-u na scenie politycznej. Wzrost notowań PiS-u może znów spowodować, że wielu Polaków zagłosuje na PO - przekonywał Palikot. Jeśli Ruch Palikota, SLD i PSL chcą innej polityki, muszą złożyć deklarację, że nie wejdą we współpracę z PiS-em, a więc zagrożenie powrotu Jarosława Kaczyńskiego będzie niewielkie - dodał.
Janusz Palikot poinformował również, że otrzymał od władz Ruchu Palikota pełnomocnictwo do rozmów na temat tworzenia partii politycznej pod nową nazwą. Uchwała ta została podjęta jednomyślnie.
