Prezydent Komorowski zakończył wizytę w USA. Apelował o reformę ONZ

Jak relacjonuje z Nowego Jorku specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, prezydent Bronisław Komorowski przekonywał w ONZ, że kryzys rosyjsko-ukraiński oraz działania radykałów z Państwa Islamskiego w Iraku obnażyły słabość Narodów Zjednoczonych.

Rada Bezpieczeństwa, organ odpowiedzialny za pokój, okazała się mało skuteczna w obliczu konfliktów na Ukrainie i w innych regionach świata, także ze względu na reguły jej działania. Bez korekty tych reguł grozi nam dalsze pogrążanie się w niemocy - mówił Komorowski w ONZ. Prezydent nie zaproponował jednak pozbawienia Rosji prawa weta w Radzie Bezpieczeństwa.

Bronisław Komorowski spotkał się też z amerykańskim prezydentem Barackiem Obamą. Za każdym razem rozmowy dotyczą bezpieczeństwa Polski, perspektywy umacniania wschodniej flanki NATO ale także jest to ocena sytuacji na Ukrainie - wyjaśniał prezydent. W czasie rozmowy obu prezydentów nie zapadły jednak żadne decyzje.

Bronisław Komorowski odwiedził także amerykańskich i polskich komandosów, wspólnie ćwiczących w bazie Fort Bragg w Karolinie Północnej. Powtórzył, że Polska nie wyśle wojsk do Iraku, ale będzie angażować się politycznie w walkę z radykałami z Państwa Islamskiego.

W Nowym Jorku Bronisław Komorowski spotkał się też z biznesmenami i z Polonią. Na Uniwersytecie Columbia wygłosił wykład o 25-leciu polskiej wolności.