Wniosek o odrzucenie nowelizacji ustawy o KRS złożył Bogdan Klich (PO). - Zamieniliście w atrapy: Sejm, Senat, Trybunał Konstytucyjny. Teraz chcecie zamienić w atrapy sądy - mówił Klich. Dodał, że na miejscu przewodniczącego senackiej komisji "spaliłby się ze wstydu i oddalił tą nowelizację". - Z racji dyrektyw partyjnych pan tego nie zrobi - mówił Klich do przewodniczącego komisji Roberta Mamątowa (PiS).

Reklama

Mamątow odpowiadał, że Klich zakłócał posiedzenie komisji, gdyż jego wystąpienie w większości nie dotyczyło wniosku formalnego. - Nie jesteśmy na jarmarku, pan przeszkadza - zwracał się do Klicha.

Ostatecznie wniosek Klicha nie uzyskał większości w komisji praw człowieka, praworządności i petycji; Jan Rulewski (PO) zgłosił go jako wniosek mniejszości.

- Proponowane zmiany spowodują skuteczniejsze działanie Rady i w efekcie doprowadzą do poprawy funkcjonowania polskiego sądownictwa - mówił wcześniej prezydencki minister Paweł Mucha prezentując komisji nowelizację.

Przedstawicielka senackiego biura legislacyjnego omówiła nowelizację i zgłosiła propozycje 10 poprawek. Najważniejsza z nich przewiduje, że mandat obecnych sędziów-członków KRS "trwa do dnia upływu kadencji ostatniego z nich", a nie jak przewidziano w nowelizacji "do dnia poprzedzającego rozpoczęcie kadencji nowych członków KRS, nie dłużej jednak, niż przez 90 dni od dnia wejścia w życie ustawy".

- Trzeba pamiętać, że w swym orzecznictwie sąd konstytucyjny konsekwentnie wyraża przekonanie, że kadencja wyznaczona przepisami rangi konstytucyjnej podlega szczególnej ochronie - wskazało biuro legislacyjne uzasadniając taką propozycję poprawki.

Reklama

Marek Martynowski (PiS) zgłosił wniosek o zaaprobowanie nowelizacji o KRS przez komisję bez poprawek. Komisja na razie nie rozstrzygnęła tego wniosku.

Nowela ustawy o KRS wprowadza wybór 15 członków KRS-sędziów na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm - dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie. Każdy klub poselski ma wskazywać nie więcej niż 9 możliwych kandydatów. Izba ma ich wybierać co do zasady większością 3/5 głosów - głosując na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów, na której musi być co najmniej jeden kandydat wskazany przez każdy klub. W przypadku niemożności wyboru większością 3/5 głosowano by na tę samą listę, ale o wyborze decydowałaby bezwzględna większość głosów.

Senacka komisja ma także omówić nową ustawę o Sądzie Najwyższym, która - podobnie jak nowela przepisów o KRS - została uchwalona przez Sejm w piątek.