Udało nam się wetknąć nasze wtyczki w różne miejsca i uzyskać informacje o sensacjach, jakie szykują nam sztabowcy partyjni przed ostatnią walką, której celem będzie odbicie jak największej liczby jeńców, wziętych do obozu przez przeciwnika. Ta ogromna operacja logistyczna, w której przygotowanie zaangażowały się najtęższe głowy i inne równie tęgie części ciała, będzie oczywiście transmitowana przez wszystkie stacje telewizyjne, nie wyłączając Discovery Civilisation. Ale lepiej być przygotowanym. Zwłaszcza osoby słabszego zdrowia - o zmniejszonej, jak to na jesieni, odporności - powinny zostać uprzedzone. Dlatego puszczamy przeciek, żeby nikt się później nie mógł tłumaczyć ani uskarżać, że wzięto go z zaskoczenia lub z zasadzki. Chcieliście wyborów totalnych, no to macie.
Prawo i Sprawiedliwość - zapowie likwidację Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Antoniego Macierewicza, przywrócenie prawdziwej demokracji oraz Wojskowych Służb Informacyjnych, zwolnienie korupcji z podatków i utworzenie przy urzędzie prezydenckim Rady Oligarchów. „Gazeta Wyborcza” połączona zostanie z "Monitorem Rządowym" i uzyska podtytuł "Dziennik ustaw i podstaw". PiS obieca wprowadzenie samoobsługi medycznej: lekarze będą sami ustalać swoje płace, a chorzy sami się leczyć. W polityce zagranicznej - rezygnacja z prawa głosu w Radzie Europejskiej, przeproszenie Niemców za prowokację gliwicką i uznanie starszeństwa Rosji w wielkiej rodzinie narodów słowiańskich.
Platforma Obywatelska - przygotowuje pakiet obywatelski, a w nim całodobową inwigilację wszystkich obywateli, renacjonalizację banków i przedsiębiorstw, płacę minimalną dorównującą średniej płacy w Irlandii, powszechną lustrację wykształciuchów i weryfikację dyplomów, uznanie moherowych beretów za narodowe nakrycie głowy na równi z czapką-krakuską, powołanie ojca Rydzyka na prezesa TVP. Nowe hasło wyborcze PO - Taka jest wola Boża, premier musi być z Żoliborza. W polityce zagranicznej - trzymanie się za interes narodowy.
Lewica i Demokraci - zaproponują otwarcie wszystkich archiwów, opublikowanie na łamach "Trybuny" wszystkich teczek i pozbawienie esbeków oraz ich konfidentów praw politycznych i honorowych na zawsze. W szczególnych przypadkach - deportacja do Rosji. W przygotowaniu także całkowity zakaz aborcji i antykoncepcji, powszechna prohibicja, konfiskata majątków ludzi z listy najbogatszych Polaków oraz specjalne obozy reedukacyjne dla gejów i lesbijek. Zmiana herbu Polski - zamiast orła głowa psa Saby zwrócona w prawo.
LPR - Likwidacja radia Maryja i ustanowienie nad Polską zarządu komisarycznego Unii Europejskiej. Zamiast mundurków szkolnych obowiązkowa nauka gry na trąbie. Opodatkowanie posiadania dzieci, a nawet wnuków. Zwolnienia tylko dla ortodoksyjnych Żydów. Wykluczenie biskupa Wielgusa z Kościoła i wszczęcie procesu kanonizacyjnego Barbary Blidy. Zwiększenie polskich kontyngentów wojskowych w Iraku i Afganistanie. Tarcza antyrakietowa w każdej gminie. Nowe hasło - liberałowie wszystkich krajów, łączcie sie z Giertychem.
Samoobrona - Polityczny numerus clausus dla piśmiennych - aby ukrócić fałszowanie podpisów. Celibat dla posłów, a w razie jego nagminnego łamania, kastracja chemiczna albo przynajmniej dodawanie bromu do potraw w bufecie sejmowym. Całkowity zakaz eksportu żywności do Rosji z perspektywą zerwania stosunków dyplomatycznych z Moskwą. Nie będzie Putin pluł nam w twarz i dzieci prawosławił. W Sejmie Wersal, salon i ceremoniał hiszpański. Likwidacja korupcji przez likwidację pieniędzy.
PSL - Mimo wysiłków naszych śledczych nie udało się ustalić, jaką niespodziankę przygotowuje ta partia. Doniesienia, że obieca każdemu Polakowi bukiecik niezapominajek i serce z piernika, nie brzmią zbyt wiarygodnie.
Takich sensacyjnych eksplozji możemy się spodziewać w najbliższym czasie. Ale nie warto się denerwować. Pył bitewny opadnie i wszystko wróci w swoje normalne, tradycyjne koryto. Cała sztuka to przewidzieć, przy którym się ustawić. I to jest właśnie rok polityki.