Lider PO Donald Tusk w nagraniu zamieszczonym we wtorek na Twitterze mówił, że zamordowany w 2019 r. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz miałby dziś 56 lat. I właśnie - jak dodał - w dniu jego urodzin otrzymał list z pogróżkami. Według niego, w Polsce narasta fala nienawiści, za którą odpowiedzialny jest prezes PiS. Jarosławie Kaczyński, jesteś za to bezpośrednio odpowiedzialny - jako szef obozu władzy i jako wicepremier do spraw bezpieczeństwa - oświadczył Tusk.

Reklama

Fogiel ostro o Tusku

Żal komentować kolejne zaczepki Donalda Tuska, bo on robi wszystko, aby ludzie o nim pamiętali. Posługuje się przy tym nawet pamięcią prezydenta Adamowicza, którego sama Platforma atakowała, kiedy wystawili w kontrze do niego Jarosława Wałęsę - mówił Fogiel pytany przez PAP o wypowiedź Tuska.

Wicerzecznik PiS stwierdził ponadto, że to właśnie Donald Tusk odpowiada za dramatyczne obniżenie poziomu debaty w Polsce. To Platforma prowokuje hejt negując podstawy demokracji i kwestionując prawo ugrupowania, które zwyciężyło w wyborach, do pełnienia władzy i posługując się nienawistnymi działaniami w stylu profilu w mediach społecznościowych +soku z buraka+ - mówił.

Reklama

Myślę, że gdyby Jarosław Kaczyński miał się licytować z Donaldem Tuskiem na to kto przez lata więcej hejtu otrzymał, kto dostaje więcej pogróżek, to Tusk nie miałaby szans w tym starciu - dodał polityk PiS.

Szef klubu PiS Ryszard Terlecki pytany wcześniej w środę przez dziennikarzy w Sejmie o oświadczenie Tuska poinformował, że od września posłowie PiS dostają takie pogróżki, także - dodał - to nie jest jakaś nowość, która dotyczy (tylko) Platformy".

Myśmy wszystkie sprawy zgłosili do prokuratury, zgłosiliśmy policji i myślę, że służby się tym zajmują - oświadczył Terlecki.

Reklama

Reakcja Ziobry na słowa Tuska

Do informacji przekazanej przez Tuska odniósł się również minister sprawiedliwości, prokuratur generalny Zbigniew Ziobro. Zaduszki to dzień, gdy Polacy wspominają zmarłych i oddają im szacunek, a nie żerują na ich śmierci, jak D. Tusk przywołujący śp. P. Adamowicza, by atakować J. Kaczyńskiego. Dość tej szczujni! Trzeba opamiętania! W sprawie listu, o którym mówi, prokuratura wszcznie postępowanie - napisał na Twitterze szef MS.

W kolejnym wpisie Ziobro określił nagranie Tuska jako "szczyt cynizmu". Gdzie był Donald Tusk, kiedy jego polityczny wychowanek Janusz Palikot mówił na wieczorze wyborczym PO: +zastrzelimy Jarosława Kaczyńskiego, wypatroszymy i skórę wystawimy na sprzedaż+?! Kilka miesięcy później próbował tego dokonać członek PO – Ryszard Cyba - napisał Ziobro.

Obraźliwe listy, których autor grozi adresatom śmiercią, otrzymało we wtorek wielu polityków opozycji i dziennikarzy. Wśród nich są m.in. były szef MSZ, europoseł Radosław Sikorski oraz posłowie KO: Dariusz Joński i Paweł Kowal. W związku z groźbami Joński zawiadomił prokuraturę.