W ten czwartek na zaproszenie Kongresu USA Trzaskowski w formie zdalnej weźmie udział w wysłuchaniu, którego tematem będzie stan demokracji w Polsce i Europie Środkowej. Dyskusja będzie toczyć się na posiedzeniu Podkomisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów ds. Europy, Energetyki, Środowiska oraz Cybernetyki. Oprócz Trzaskowskiego wezmą w niej udział pozostali założyciele Paktu Wolnych Miast, czyli burmistrzowie: Budapesztu Gergely Karácsony, Pragi Zdeněk Hřib oraz Bratysławy Matúš Vallo.
"Głos wszystkich zaniepokojonych stanem demokracji w Polsce"
Na środowej konferencji prasowej Trzaskowski podkreślał, że amerykańscy kongresmeni są bardzo zaniepokojeni stanem demokracji w Polsce i na Węgrzech. Kongresmeni są bardzo dobrze poinformowani o tym, co dzieje się w Polsce. Powołują się na niezależne instytuty i niezależne organizacje - mówił.
Jak wskazał, przed wysłuchaniem odbył cały szereg konsultacji, m.in. z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, ambasadorami, Kampanią Przeciw Homofobii oraz organizacjami zajmującymi się sądownictwem. Ważne, żeby ten głos (podczas wysłuchania - PAP) był głosem wszystkich tych, którzy zaniepokojeni stanem demokracji w Polsce - powiedział.
Kongres amerykański traktuje nas jako bardzo wiarygodnych partnerów i dobrze wie, że za sytuację w krajach, za poziom demokracji, nie odpowiada tylko i wyłącznie rząd, ale również bardzo ważną rolę do odegrania mają samorządy, społeczeństwo obywatelskie, organizacje obywatelskie - podkreślił.
Wystąpienie Trzaskowskiego można będzie śledzić pod adresem, który zostanie udostępniony przez warszawski ratusz.