Rosjanie tworzą coraz więcej zdarzeń ukształtowanych według spójnej logicznie, ale opartej na nieprawdziwych przesłankach sekwencji lub fałszywym związku przyczynowo-skutkowym. W ten sposób powstaje tło informacyjne – ramy, w których Rosjanie prowadzą wiele operacji na raz. Operacje te mają zdezawuować Polskę, jako państwo rzekomo agresywne wobec Rosji, Białorusi i Ukrainy, rusofobiczne, niegodne zaufania Zachodu i służalcze wobec USA - powiedział Żaryn.

Reklama

"Polskie tropy" w zniszczeniu gazociągu Nord Stream

Jak dodał, powtarzające się w przestrzeni medialnej informacje o polskich tropach w zniszczeniu gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 są konsekwentnie wykorzystywane przez rosyjski aparat wpływu do kształtowania u odbiorców wrażenia, domniemań, jakoby Warszawa stała za tym incydentem.

Reklama

Propaganda Federacji Rosyjskiej nie ustaje w próbach poróżnienia Polaków i Ukraińców. Zadanie to realizuje dwukierunkowo: osobno prowadzona jest dezinformacja skierowana do ludności ukraińskiej, a osobno ta adresowana do społeczeństwa polskiego. Celem jest wytworzenie między nimi trwałej wrogości - mówił.

Dodał, że Rosjanie konsekwentnie podtrzymują dezinformację o sfingowaniu przez Ukrainę, przy udziale zachodnich służb specjalnych, materiałów z masakry w Buczy, która w "optyce propagandy Kremla - w zależności od przyjętej metanarracji - nie miała miejsca, albo została dokonana przez Ukraińców".

Żaryn: Rosja kontynuuje operacje zastraszania

Żaryn wskazał, że Rosja kontynuuje także operacje zastraszania. Co rusz przybliża perspektywę trwałego rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na Białorusi, eksponuje bezwzględność swoich żołnierzy na polu walki, pokazuje obrazy zniszczeń zachodniego sprzętu wojskowego, a niszcząc tamę na Dnieprze podniosła poziom strachu - wyliczał.

Zdaniem pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP, rosyjska propaganda współdziała z aparatem wpływu Chińskiej Republiki Ludowej w zakresie kształtowania obrazu "nowego porządku świata", w którym USA straciły już swoją pozycję w międzynarodowym systemie bezpieczeństwa.

Białoruska propaganda

Białoruska propaganda adaptuje sytuację na granicy z Rzeczpospolita Polską do operacji mającej na celu wywoływanie emocji, empatii w tych grupach (w Polsce i na świecie), które wykazują wysoką responsywność na kwestie humanitarne - mówił.

Podobny mechanizm stosuje w odniesieniu do jednej z większych wrażliwości młodego pokolenia Polaków, tj. ekologiczności. Mińsk fałszywie oskarża Polskę o brak szacunku dla środowiska naturalnego i szkodliwy wpływ bariery na granicy z Białorusią na ekosystem Puszczy Białowieskiej - stwierdził Żaryn.

autor: Aleksander Główczewski