"Obiecuję w ciągu dwóch tygodni złożyć w Komisji Przyjazne Państwo projekt ustawy, która ureguluje płace byłych prezydentów i premierów. Trzeba skończyć z tą kompromitacją, bo teraz muszą biegać za granicą za pieniędzmi" - powiedział Janusz Palikot w Radiu ZET.

Reklama

Ile mają zarabiać byłe głowy państwa? Poseł PO proponuje, by było to ok. 30 tys. złotych miesięcznie.

Waesa: Muszę mieć sześć tysięcy złotych miesięcznie

Temu pomysłowi przyklasnęła opozycja. "PiS zgadza się z takim projektem. Poprze go, bo dosyć z dziadowaniem w Europie" - powiedział Joachim Brudziński z PiS.

Były prezydent otrzymuje obecnie comiesięczna emerytura w wysokości 4 tys. 373 zł netto. Do tego dochodzi 11 tys. zł brutto miesięcznie na obsługę swojego biura.

Dyskusję o emeryturach byłych prezydentów wywołał Lech Wałęsa. Tłumaczył, że jeździ na kongresy Libertas bo musi zarabiać na swoje utrzymanie. "Gdyby Declan Ganley nie dał mi pieniędzy, to nie pojechałbym na kongres Libertas. Jestem prywatną osobą za 3,9 tysięcy złotych, a potrzebuję miesięcznie 6 tysięcy na wydatki" - mówił były prezydent.