Prokurator Prokuratury Okręgowej w Elblągu Grażyna Jewusiak poinformowała Polską Agencję Prasową, że pełnomocnik kandydującego do Sejmu z list Nowej Lewicy Pawła Rodziewicza złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia dwóch przestępstw przez prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego.
W zawiadomieniu wskazano, że chodzi o naruszanie praw pracowniczych pana Rodziewicza i zakłócenie przebiegu wyborów - poinformowała prokurator Jewusiak. Dodała, że sprawa trafiła do prokuratury rejonowej w Elblągu i to ta jednostka będzie podejmowała wszelkie działania w tej sprawie.
Paweł Rodziewicz pracuje jako elbląski rzecznik praw konsumenta. Zasłynął m.in. skuteczną walką w mieście z organizatorami "pokazów" dla seniorów. Rodziewicz powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że prezydent Elbląga Witold Wróblewski jako jego przełożony w obecności sekretarza miasta wyraził niezadowolenie z powodu braku skonsultowania z nim startu w wyborach. - A przecież nie musiałem tego robić, przełożony nie musi dawać mi zgody na start w wyborach - podkreślił Rodziewicz.
Rodziewicz przyznał, że Wróblewski zarzucił mu także bezprawne wyjście z pracy na konferencję prasową Lewicy 5 września. - A ja dopełniłem niezbędnych formalności. Mimo to wszczęto wobec mnie postępowanie dyscyplinarne, które zakończyło się formalnym udzieleniem mi upomnienia - powiedział Rodziewicz i dodał, że oprócz zawiadomienia prokuratury zamierza skierować sprawę do sądu pracy i domagać się odszkodowania w postępowaniu cywilnym.
"Mam prawo zapytać o plany"
Prezydent Elbląga Witold Wróblewski w przesłanym PAP oświadczeniu stwierdził, że zarzuty dotyczące utrudniania przez niego wyborów "są zupełnie bezpodstawne i (...) służą jedynie zwiększeniu popularności kandydata do Sejmu". Wróblewski przyznał, że także "rozważa podjęcie kroków prawnych".
"Pan Rodziewicz na krytyce mojej osoby próbuje zbudować sobie elektorat w trwającej kampanii wyborczej. Chcę jednoznacznie podkreślić, że nigdy nikomu nie ograniczałem prawa do kandydowania w jakichkolwiek wyborach i to wyraźnie podkreślałem podczas spotkania z Panem Rzecznikiem. Uważam jednak, że Urząd i jego pracownicy powinni w swojej pracy zachować apolityczność. Jako przełożony, w trosce o sprawne funkcjonowanie Urzędu, mam prawo zapytać o plany związane z prowadzeniem kampanii wyborczej oraz o to, jaki wpływ będzie miało ewentualne uzyskanie mandatu posła na dalsze pełnienie funkcji Miejskiego Rzecznika Praw Konsumentów. Tym bardziej, że o kandydowaniu Pana Rodziewicza dowiedziałem się jedynie z mediów" - napisał Wróblewski w oświadczeniu.
Odnosząc się do kary upomnienia udzielonej Rodziewiczowi Wróblewski oświadczył, że "jej nałożenie podyktowane zostało nieprzestrzeganiem ustalonej organizacji pracy w Urzędzie Miejskim w Elblągu".
Rodziewicz na liście Lewicy ma czwartą pozycję. W obecnej kadencji w okręgu elbląskim Lewica uzyskała jeden mandat poselski, sprawuje go obecnie Monika Falej, która w tych wyborach otwiera tę listę.
Joanna Kiewisz-Wojciechowska, Agnieszka Libudzka