"W tym świętym dniu Id al-Adha znów wyrażam nadzieję, że nasi bracia i rodacy z szeregów talibów, Hezb-e-Islami (Gulbuddina Hekmatiara) i innych grup powrócą do Afganistanu, złożą broń, pojednają się i włączą w odbudowę kraju" - oznajmił Karzaj.

Prezydent zwrócił się z podobnym apelem podczas ceremonii swojego zaprzysiężenia na drugą kadencję 19 listopada. Talibowie odrzucili tę ofertę. Ich przywódca mułła Omar oznajmił, że "naród afgański odrzuci wszelkie negocjacje, które przedłużają i legitymizują obecność wojskową najeźdźców naszej ojczyzny". Określił władze w Kabulu jako marionetkowe i lokajskie wobec Amerykanów.

Reklama

Święto Ofiar, trwające cztery dni, związane z pielgrzymką do Mekki, jest drugim z najważniejszych świąt muzułmańskich. Upamiętnia gotowość patriarchy Abrahama do złożenia w ofierze swego syna Izmaela i ocalenie chłopca. Izmael stał się protoplastą Arabów.