Wśród zatrzymanych jest czterech dziennikarzy irańskich - informują strony internetowe, związane kręgami opozycji irańskiej. Podczas starć z policja wielu ludzi zostało rannych. Policja użyła gazu łzawiącego do rozpędzenia tłumu. Siły bezpieczeństwa otoczyły też w Isfahanie dom proreformatorskiego duchownego, ajatollaha Dżalaleddina Taheriego.

Reklama

Agencja Fars informuje, że szef irańskiej policji zapowiedział "ostrą konfrontację" z proreformatorska opozycją.

Według strony internetowej Jaras, do starć sił bezpieczeństwa ze zwolennikami Montazeriego doszło również w Nadżafabadzie, miejscu urodzenia duchownego. "Do sporadycznych starć dochodzi w Nadżafabadzie od wtorku wieczorem; trwają one do tej pory. Sytuacja w mieście jest napięta. Ludzie wznoszą antyrządowe hasła" - poinformowano na stronie Jaras. Nadżafabad leży w środkowym Iranie, na zachód od Isfahanu.

Związany z opozycją ajatollah Montazeri zmarł w nocy z soboty na niedzielę w swoim domu w świętym mieście szyitów Kom w środkowym Iranie. Poniedziałkowe uroczystości żałobne przyciągnęły dziesiątki tysięcy, a wedle niektórych źródeł, nawet setki tysięcy ludzi. Po pogrzebie w Kom doszło do starć sił bezpieczeństwa ze zwolennikami Montazeriego, wznoszącymi antyrządowe hasła.

Reklama