Prezydent Dmitrij Miedwiediew udzielił wywiadu dziennikowi "Izwiestija". Ukazał się on w dzisiejszym wydaniu gazety.
Prezydent Rosji określił mord w Katyniu mianem "bardzo mrocznej stronicy (historii)". "Przy czym - jest to mroczna stronica, na której temat nie było prawdy. Do dzisiaj - sprawdziłem to - ludzie z pełną powagą prowadzą dyskusję na temat tego, kto podejmował decyzję o kaźni polskich oficerów" - powiedział.
Według Miedwiediewa, dzieje się tak, gdyż "temat ten był prezentowany z absolutnie fałszywych pozycji". "Jest to właśnie przypadek fałszowania historii. Fałszowania historii dopuszczają się nie tylko ci, którzy mieszkają za granicą. Sami też dopuszczaliśmy do fałszowania historii" - podkreślił.
"Prawda w końcu powinna zostać przedstawiona naszym ludziom i zagranicznym obywatelom, którzy są tym zainteresowani" - oznajmił gospodarz Kremla.