"Zapewnienie płynnego przekazania władzy jest jednym z głównych priorytetów, które prezydent zidentyfikował na początku roku, i spotkanie z prezydentem elektem jest tego kolejnym etapem" - głosi oświadczenie Białego Domu. Prezydent Barack Obama, który zatelefonował również do pokonanej kandydatki Demokratów Hillary Clinton, ma jeszcze w środę wygłosić oświadczenie na temat wyników amerykańskich wyborów.
W komunikacie Białego Domu poinformowano, że Barack Obama wyraził w rozmowie z Trumpem "podziw dla solidnej kampanii, którą prowadził on w całym kraju". Wcześniej szefowa kampanii wyborczej Trumpa, Kellyanne Conway, informowała, że urzędujący prezydent zatelefonował do prezydenta elekta w czasie, gdy ten przemawiał do zwolenników w Nowym Jorku. Trump oddzwonił, gdy zszedł ze sceny. Rozmowę obu polityków określiła jako "bardzo miłą".
Rzecznik Białego Domu Josh Earnest mówił w ubiegłym tygodniu dziennikarzom, że Obama na środę i czwartek planuje otwarty grafik zajęć, aby uwzględnić spotkanie z prezydentem elektem.