Ministerstwo spraw zagranicznych Norwegii poinformowało w czwartek o wycofaniu się z planowanej współpracy z Polską w ramach programu sprawiedliwości, finansowanego z tzw. funduszy norweskich. Będący w fazie przygotowania program wymiaru sprawiedliwości wynosi ok. 700 mln koron (ok. 292 mln zł). Obejmuje on pomoc finansową dotyczącą spraw karnych, przemocy domowej oraz współpracę między sądami.

Reklama

Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało w piątek, że nie otrzymało oficjalnej informacji o wycofaniu się Norweskiej Administracji Sądów z udziału w programie finansowanym ze środków norweskich.

Resort zwrócił przy tym uwagę, że wartość przedsięwzięć w ramach programu sprawiedliwości ze środków norweskich, który dotyczy m.in. kwestii związanych ze szkoleniem sędziów, mediacją, poradnictwem obywatelskim wynosi ok. 11 mln euro. Ministerstwo zapewniło też, że "polska i norweska strona kontynuują negocjacje nad umową w sprawie programu, by w jak najlepszy sposób wykorzystać przyznane nam 70 mln euro".

Polska również zgłasza uwagi do stanu praworządności w Norwegii

MS zauważyło, że Polska także zgłasza uwagi do stanu praworządności w Norwegii. Jak wskazano, uwagi te dotyczą krytycznej oceny praktyki norweskich sądów aprobujących odbieranie dzieci biologicznym rodzicom przez norweskie instytucje opiekuńcze (Barnavernet). Mamy mocne wsparcie w tej sprawie w orzeczeniach wydanych przez EPTCz w Strasburgu a dotyczących właśnie Norwegii. Bronimy i będziemy bronić polskich dzieci i ich rodziców, gdy łamane będą ich prawa na terenie każdego kraju również Norwegii. Na nasze stanowisko nie wpłynie fakt, że Norweska Administracja Sądów ewentualnie wycofa się ze współpracy - wskazał resort.

Informację o wycofaniu się strony norweskiej z finansowania w sektorze wymiaru sprawiedliwości finansowanej podał w czwartek w komunikacie sekretarz stanu w norweskim MSZ Audun Halvorsen. W świetle ostatnich wydarzeń w Polsce i decyzji Norweskiej Administracji Sądowej jest jasne, że władze norweskie nie podpiszą umowy z Polską w sektorze wymiaru sprawiedliwości finansowanej ze środków Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) - oświadczył Halvorsen.

Reklama

Według Halvorsena decyzja "jest wyraźnym sygnałem dla polskich władz, który świadczy o trosce norweskiego rządu o rozwój praworządności i niezależności sądów w Polsce".

Jak zaznaczył norweski MSZ, Polska jest największym beneficjentem funduszy EOG, otrzymując w bieżącym okresie finansowania (lata 2014-2021) około 8 miliardów koron (ponad 3,3 mld zł).

Norweski MSZ podkreślił, że wstrzymanie finansowania programu sprawiedliwości nie wpłynie na współpracę z Polską przy realizacji innych programów w ramach EOG.